Ostatnio było tropikalnie kolorowy- dziś trochę więcej klasyki. Fioletowy makijaż smoky rozświetlony jasnym różem z dodatkiem złota...
Na początek tworzę sobie bazę nakładając czarną kredkę w te miejsca gdzie makijaż ma być ciemniejszy.
Rozcieram czarną kredkę ciemno szarym cieniem z palety Zoeva Love is a Story "Flirt".
Na górnej powiece, na czarną kredkę wklepuje fioletowy cień z tej samej palety "Old Fashioned".
Nad załamanie powieki rozcieram makijaż wcześniej używanym szarym cieniem.
Dodaje czarną kredkę na linię wodną.
W miejscu które wcześniej zostawiłam czyste wklepuje pigment Inglot 65.
Wewnętrzny kącik oka rozświetlam pigmentem Inglot 111.
Na koniec tuszuje rzęsy i doklejam pasek sztucznych.
Brwi:
Kredka Catrice "Don't let me Brown"
Żel do brwi Loreal Brow Artist Plumper "Light/Medium"
Oczy:
Kredka Maybelline Kajal Pencil
Cienie z palety Zoeva Love is a Story
Pigmenty Inglot 65, 111
Mascara Max Factor 2000 Calorie
Rzęsy Ardell Demi Wispies
Twarz:
Podkład Revlon 150 Buff
Korektor Maybelline Affinitone 01
Puder Inglot
Bronzer Inglot 505
Bronzer Kobo "Nurbian Desert"
Rozświetlacz Make Up Revolution "Peach Lights"
Usta:
Pomadka Bourjois Rouge Edition Velvet 11
Zapraszam także na rozdanie, w którym do wygrania jest zestaw kosmetyków Inglot: