We wpisie o ➥ tanich kosmetykach wartych polecenia, wspomniałam o podkładzie Golden Rose Total Cover, który zrobił na mnie w ostatnim czasie duże wrażenie. Nigdy wcześniej nie miałam żadnego podkładu ani korektora z Golden Rose i szczerze mówiąc (po obejrzeniu innych podkładów na stoisku GR) nie do końca wierzyłam, że podkład Total Cover może zrobić na mnie pozytywne wrażenie. A jednak.
GOLDEN ROSE TOTAL COVER
Podkład Total Cover zauważyłam podczas zakupów na stoisku Golden Rose i od razu zdecydowałam się go kupić. Niestety początkowo dobrałam za ciemny odcień (polecany przez pracującą na stoisku dziewczynę nr 5) i musiałam go rozjaśniać. Jego formuła i to jak wygląda na skórze spodobały mi się jednak tak bardzo, że szybko dokupiłam dwa najjaśniejsze odcienie. Podkłady Golden Rose Total Cover dostępne są aktualnie w 7 kolorach, skomponowanych w taki sposób, że na pewno każdy znajdzie wśród nich kolor dla siebie.
Total Cover wyróżnia się spośród podkładów Golden Rose nie tylko działaniem, ale i profesjonalnym wyglądem. Buteleczka w której kupujemy podkład wygląda jak opakowanie o wiele droższego produktu, gdyby nie było na niej logo GR uwierzyłabym, że to nowy podkład Inglot albo Make Up For Ever. Tak samo zareagowałabym nakładając go i nie znając marki, ten podkład jest po prostu bardzo dobry. Buteleczka podkładu Total Cover jest plastikowa, solidna, podkład dozuje się pompką, która nie zacina się i wydobywa z buteleczki odpowiednią ilość podkładu. Pojemność buteleczki to 30 ml za które zapłacimy 39,90 złotych.
➥ NARS Natural Radiant Longwear Foundation
➥ ABC Makijażu: wszystko o podkładach
➥ Makeup Atelier Paris Waterproof Foundation
KONSYSTENCJA I APLIKACJA PODKŁADU GOLDEN ROSE TOTAL COVER
Podkład Total Cover Golden Rose jest gęsty i mocno kryjący. Wiecie, że ja uwielbiam kryjące podkłady i mimo, że moja cera nie jest mocno problematyczna właśnie po takie produkty sięgam najczęściej. Lubię kiedy moja skóra jest pięknie ujednolicona, wręcz porcelanowa, ale bez efektu maski. Taki właśnie efekt daje mi Golden Rose Total Cover nałożony gąbeczką (Beauty Blender lub ostatnio Boho Blender). Podkład Golden Rose ma gęstą, bezolejową konsystencję, na skórze delikatnie zastyga i jest bardzo długotrwały, a jednocześnie wygląda bardzo naturalnie i lekko. Jest też bardzo plastyczny, jeżeli zetrę podkład np z nosa wycierając go bardzo łatwo mogę dołożyć odrobinę i rozetrzeć z resztą makijażu, tak dołożony podkład pięknie stapia się z wcześniej nałożonym makijażem.
To podkład długotrwały, zwykle takie podkłady są wyczuwalne na skórze, czasami lekko ją ściągają. Ale nie GR Total Cover, po nałożeniu tego podkładu właściwie zapominam, że mam na twarzy makijaż. Nie czuć, że mam na sobie makijaż, podkład nie sprawia, że czuję się jak w masce i, co bardzo ważne, w żaden sposób nie wpływa negatywnie na stan mojej cery (nie zapycha, nie podrażnia, nie wysusza).
Nakładając podkład zawsze go przypudrowuje, co w połączeniu z moją suchą skórą daje mega trwałość właściwie każdego podkładu. Tak też jest w przypadku podkładu Golden Rose Total Cover, który przypudrowany utrzymuje się na mojej twarzy w nienaruszonym stanie 8-10 godzin. Podkład pięknie trzyma konturowanie, nie ciemnieje w ciągu dnia i perfekcyjnie łączy się z moimi ulubionymi korektorami i pudrami.
➥ Niezbędnik: podkłady
➥ Estee Lauder Double Wear
➥ Jak rozjaśniać podkłady?
KOLORY PODKŁADÓW GOLDEN ROSE TOTAL COVER
W ofercie Golden Rose dostępnych jest teraz 7 odcieni podkładów Total Cover. Wszystkie są ładne, naturalne, pięknie stapiające się ze skórą. Cieszy mnie, że znalazły się wśród nich nie tylko bardzo ciepłe, żółte odcienie, których jest ostatnio sporo w ofercie większości firm, ale też kolory chłodne i neutralne. Moja skóra jest bardziej neutralna i ostatnio bardzo ciężko było mi znaleźć podkład, który nie wyglądałby na mnie żółto. Moją idealną mieszanką są kolory 5 Cool Sand i 2 Ivory, czasami dodaje do nich jeszcze odrobinę 1 Porcelain.
01 Porcelain- jasny, neutralny odcień
02 Ivory- neutralny odcień z przewagą żółtych tonów
05 Cool Sand- neutralny ciemniejszy odcień, idący bardziej w chłodną stronę
Od lewej: przed, sam podkład, pełny makijaż.
Dla mnie nowy podkład Golden Rose Total Cover okazał się być prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Podkład jest mocno kryjący, nie czuć go na skórze, wygląda bardzo naturalnie i długo się utrzymuje. A przy tym jego cena bardzo zachęca!
Znacie już podkłady Golden Rose Total Cover?